We wpisie przeczytasz:
Pingo aspirator vs. Colibri aspirator do nosa dla dzieci
Tak wyszło, że kupiliśmy elektryczny aspirator do nosa, nawet dwa… (odciągacze kataru na baterie) i przetestowaliśmy. Teraz mamy własną opinię.
Kiedy odkryliśmy katarek…
Kiedy prawie 4 lata temu „odkryliśmy” katarek do odkurzacza to zadawaliśmy sobie pytanie….dlaczego tak późno? Zabawa z fridą była dla nas koszmarem przy częstych infekcjach naszego dziecka. Od tamtej pory katarek plus był stałym towarzyszem wszystkich naszych podróży. Przy drugim dziecku zakupiliśmy kolejny zestaw katarka do odkurzacza. Z tymże coraz częściej irytowałam się potrzebą włączania w nocy odkurzacza, brakiem odkurzacza w podróży i tym ciągłym zamieszaniem z oczyszczaniem nosa. Szukałam alternatywy. Bardzo, a to bardzo intrygował mnie elektryczny aspirator do nosa.
Kiepskie opinie elektrycznych aspiratorów do nosa
Niestety, ale elektryczne aspiratory do nosa nie mają zbyt dobrych opinii w polskim internecie. Pytałam po znajomych, zbierałam wiele opinii na priv. Zdecydowana większość była w stylu „to strata pieniędzy”. Ogólnie nic nie zastąpi katarka. Wstrzymałam się z zakupem. W międzyczasie rozmawiałam z panią z apteki, która stwierdziła, że te wszystkie negatywne opinie to na pewno czarny PR, bo niby w czym gorszy może być odciągacz na baterie? No właśnie, w czym? Na szczęście dzieci były zdrowe, obyło się bez gadżetu… aż do dnia kiedy mieliśmy jechać na wakacje…
Elektryczny aspirator do nosa. Podejście pierwsze
Colibri Vitammy
Zbliżał się wyjazd a nasze dziecko się przeziębiło i zaczęło pociągać nosem. Już wiedzieliśmy, że katarek i woda morska będą nam towarzyszyć. Na miejscu miał być odkurzacz, zero problemu. Martwiła mnie tylko wielogodzinna podróż. W weekend poprzedzający wyjazd pojechałam do sklepu i zakupiłam elektryczny aspirator do nosa. W aptekach internetowych był tańszy, ale zamawiając w sobotę do poniedziałku by nie dotarł. Wybrałam najtańszy bez żadnych melodyjek i dodatków. Zresztą wszystkie miały ten sam opis, różniły się co najwyżej kształtem.
Colibri aspirator do nosa dla dzieci marki Vitammy. Piękny slogan na pudełku
Skuteczne odciąganie kataru dla dzieci 0 – 12 lat.
Oprócz tego producent zapewnia, że łatwy do czyszczenia i sterylizacji, bezpieczeństwo – silny, ale delikatny itd.
Wygląd aspiratora do nosa Colibri
Trzeba przyznać, że Colibri ma bardzo ładny i wygodny (ergonomiczny) do trzymania kształt. Ma w zestawie silikonowe końcówki dla małych i większych nosków czy jak ktoś woli do lżejszego i mocniejszego kataru. Jest ładny i poręczny. Chyba nie mogę nic więcej powiedzieć. Wkurzyło mnie tylko odkręcanie klapy na baterię śrubokrętem.
Działania elektrycznego aspiratora do nosa Colibri
Co za g********. Tak napiszę… wielkie g****. Producent pisze, że trzeba najpierw do noska podać sól fizjologiczną a potem odciągać, krótko, ale często. Ogólnie przy początkującym katarze, takim głębokim – nic… kompletnie nic nie szło. Nawet ten aspirator miał problem, aby wodę wciągnąć. Czasami coś tam zassał. Katarek plus przy nim to złoto. Do tego rozkręcanie tych części do umycia to jakaś pomyłka. Myślałam, że dziecku to w ręce pęknie… takie to liche. Z tymże pomyślałam, że lepsze to niż nic. Biorę i tak na podróż. Niestety, następnego dnia mąż połamał….przy myciu. I tyle było z pierwszego elektrycznego odciągacza do nosa.
Trzeba było wierzyć opiniom znajomych. Została tylko nadzieja, że katar się nie rozwinie.
Elektryczny aspirator do nosa. Podejście drugie
Pingo elektryczny aspirator do nosa z melodyjkami
Dziecko przez całą podróż pociągało nosem. Dojechaliśmy z planem, że zaczniemy od odkurzacza. Katarek plus już był gotowy do użycia. Na miejscu, okazało się, że odkurzacza nie ma… Po prostu super. Młody nosa dmuchać nie chce, fridy nie użyję, bo się brzydzę… A więc mąż pojechał do miejscowego sklepu i kupił inny elektryczny aspirator do nosa – PINGO z melodyjkami marki Novama Kids. W sklepie na stanie mieli tylko jeden model. Opis produktu identyczny, z tą różnicą, że gwarancja jest na 3 lata (Colibri 2 lata gwarancji) i te melodyjki. Pingo – skuteczny odciągacz kataru…
Wygląd aspiratora do nosa
Wygląd jest kosmiczny. Brzydkie to, nieporęczne, ale ma melodyjki. Co przypadło mojemu starszemu dziecku bardzo do gustu. Plusem jest to, że nie musieliśmy szukać śrubokrętu, bo w tym modelu producent przewidział łatwiejszą wymianę baterii. Ku mojemu zdziwieniu, rzeczywiście jest prosty w czyszczeniu. Części bardzo łatwo wyjąć i złożyć ponownie bez obaw o uszkodzenie przy myciu. W zestawie były takie same silikonowe końcówki jak w przypadku Colibri.
Działanie elektrycznego aspiratora do nosa Pingo
I tu się pozytywnie rozczarowałam. Odciągnął! Odciągnął mojemu dziecku katar z nosa. Przyznam, że w tym pojemniku wyglądało to obrzydliwie, ale tak … to coś z melodyjkami zassało wydzielinę z nosa. Trzeba najpierw psiknąć solą morską lub wkroplić sól fizjologiczną i działa. Nie jest to od razu taki efekt jak z katarkiem, że nosek czyściutki, ale działa. Moje dziecko bardzo polubiło Pingo. Sam nawet zaczął sobie piskać wodą morską, brać aspirator do nosa i odciągać katar. Młodszy też był zafascynowany.
Colibri vs. Pingo
I wygrywa katarek do odkurzacza… żart 🙂 . Wiadomo, że moc odkurzacza nie może się równać z przenośnym odciągaczem na zwykłe baterie paluszki. Jednak Pingo jako dodatkowy aspirator do oczyszczania noska niemowlęciu czy małemu dziecku daje radę, szczególnie w podróży i kiedy nie mamy dostępu do tradycyjnego odkurzacza z rurą. Pingo ma nieco większą moc od Colibri i całkiem możliwe, że ta niewielka różnica sprawia, że już działa. Dodatkowo jest łatwiejszy w utrzymaniu czystości. Colibri moim zdaniem to porażka
P.S. wymiana zepsutej części w Colibri to koszt 15 zł + 15 zł przesyłka. Razem 30 zł.
Moc ssąca Colibri i Pingo
Aspirator Colibri i Pingo to produkty tej samej firmy AVITA Corporation z Tajwanu. Oba aspiratory są dystrybuowane w Polsce przez tego samego importera czyli firmę Novamed sp. z o.o., ale pod różnymi markami: aspirator Colibri Vitammy i Pingo Novama Kids. Oprócz innego wyglądu i melodyjek w PINGO oba aspiratory mają identyczne końcówki. Zaletą aspiratora Pingo Novama Kids jest większa moc ssąca, która wynosi: 450mmHg (60kPa)* a w przypadku Colibri jest to 400mmHg (53,3kPa)*. Różnica nie jest duża, ale w użytkowaniu zauważalna. Aspirator Pingo ma też prosty (bez plastikowej wypustki) zbiorniczek na wydzielinę, dzięki czemu czyszczenie nie grozi złamaniem tej części (bo jej nie ma) jak w przypadku aspiratora Colibri.
*Dane z instrukcji użytkowania aspiratora Pingo i Colibri.
Aspirator do nosa elektryczny
Katarek do odkurzacza
Aspirator elektryczny
Elektryczny aspirator do nosa
aspirator do nosa dla niemowląt
czyszczenie nosa noworodka
odciągacz kataru
elektryczny aspirator do nosa opinie
pingo aspirator
3 komentarze
Ogólnie te elektryczne aspiratory nie równają się do katarka czy już samodzielnego dmuchania nosem, ale w sytuacjach typu: podróż czy pobyt z dzieckiem poza domem np. w przychodni okazują się przydatne. Naprawdę ciężko jest znaleźć opinie na ten temat.
Dzięki wielkie
Dziękujei bardzo!